Mówi zwycięzca RANKINGU WRZEŚNIA
To mój pierwszy udział w Menedżerze Orlen Basket Liga i mocno liczyłem na szczęście debiutanta - mówi Jacek Marcinek z Warzymic, menedżer klubu JACKOB TEAM
To mój pierwszy udział w Menedżerze Orlen Basket Liga i mocno liczyłem na szczęście debiutanta - mówi Jacek Marcinek z Warzymic, menedżer klubu JACKOB TEAM
W trzeciej kolejce Menedżera Orlen Basket Ligi rozegrane zostanie dziewięć spotkań, a więc zawodnicy dwóch klubów punktują podwójnie.
Spotkanie 2. kolejki Orlen Basket Ligi, Legia Warszawa - Dziki Warszawa, zostanie rozegrane w późniejszym terminie. W Menedżerze OBL przeniesiono do 3. rundy spotkań.
W drugiej kolejce Menedżera Orlen Basket Ligi rozegrane zostanie tylko siedem spotkań, a więc zawodnicy dwóch klubów nie będą punktować ani razu.
Na pozycji rozgrywającego w nowym sezonie Orlen Basket Ligi zabraknie co prawda największych punktowych gwiazd poprzednich rozgrywek – Jeremiaha Martina ze Śląska czy Jamesa Florence’a z Arki – ale nadal jest kogo wybierać.
Zawodnicy na pozycji rzucającego, jak sama nazwa wskazuje, powinni zdobywać mnóstwo punktów. W Orlen Basket Lidze jest jednak także wielu wszechstronnych zawodników, którzy kolekcjonują zbiórki i asysty. Warto dokonać tu przemyślanego wyboru.
Niski skrzydłowy to być może najtrudniejsza do obsadzenia pozycja w Menedżerze Orlen Basket Ligi. Często zawodnicy z tej pozycji nie są dominującymi strzelcami, nie mają też największej liczby zbiórek czy asyst. W poprzednich latach brakowało także często gwiazd na tej pozycji. Jednak w tym sezonie będzie trochę inaczej.
Na pozycji silnego skrzydłowego w nowym sezonie Orlen Basket Ligi nie brakuje uznanych zawodników. Siedmiu najwyżej wycenianych graczy w Menedżerze OBL już znamy z polskich parkietów.
Mnóstwo ciekawych opcji jest przy wyborze środkowego do składu drużyny w Menedżerze Orlen Basket Ligi. Na tej pozycji często występują zawodnicy, którzy mają wiele zbiórek i bloków, więc często warto na nich stawiać, nawet kosztem tych, którzy zdobywają sporo punktów.
Liga w zbliżającym sezonie zapowiada się bardzo ciekawie. "Sezon ogórkowy" pokazał, jak dużych zmian w składach dokonały poszczególne kluby - mówi Dawid Maliczewski ze Słupska