Zapowiedź 21. kolejki – mecz po meczu
Tradycyjnie w czwartek – choć o innej porze niż zwykle - rozpoczyna się 21. kolejka Orlen Basket Ligi. Tym razem odbywa się w niej dziewięć meczów, więc zawodnicy dwóch drużyn punktują dwukrotnie!
Dzieje się tak z uwagi na rozgrywany we wtorek 18 marca mecz zaległy Trefl Sopot – AMW Arka Gdynia. Właśnie koszykarze tych dwóch zespołów punktują więc w tej kolejce dwa razy, warto więc na nich stawiać.
Składy na 21. kolejkę trzeba ustawić najpóźniej w czwartek 13 marca o godzinie 18.45, gdyż pierwszy mecz tej kolejki rozpocznie się tego dnia 15 minut później.
Oto przegląd tego, co nas czeka w 21. kolejce Orlen Basket Ligi:
King Szczecin – MKS Dąbrowa Górnicza (czwartek 13 marca)
Na inaugurację kolejki mecz zespołów, które ostatnio poczuły się świetnie. King dlatego, że pokonał mistrza na jego boisku po rzucie w ostatniej sekundzie, odrabiając aż 18 punktów straty. MKS dlatego, że wygrał po raz trzeci w trzecim meczu nowego trenera Jeana-Denysa Chouleta, znów się liczy w walce o utrzymanie. W tym meczu zapewne znów nie zagra w MKS były zawodnik Kinga Teyvon Myers, który leczy kontuzję. W wygranym spotkaniu ze Śląskiem najlepiej w MKS grali środkowy Mattias Markusson (31 pkt.) i rzucający Raymond Cowels (27 pkt.). W Kingu w meczu w Sopocie świetnie zagrali rzucający Isaiah Whitehead (36 pkt.) i środkowy Aleksander Dziewa (28 pkt.).
PGE Spójnia Stargard – Legia Warszawa (piątek 14 marca)
Niesamowita wygrana w ostatniej sekundzie w Toruniu pozwoliła Spójni myśleć spokojniej o dalszej części sezonu, a trenerowi Maciejowi Raczyńskiemu (zastąpił Andreja Urlepa przed meczem z Arrivą) utrzymać zapewne posadę do końca sezonu. Z Legią jednak stargardzian czeka ciężki bój. W zespole nie ma już lidera – rzucający Luther Muhammad (w meczu w Toruniu zdobył 28 pkt.) wybrał propozycję z Izraela i wyjechał. Następcy na razie brak, może pojawi się przed samym meczem. W Toruniu 19 pkt. zdobył wracający po kontuzji środkowy Wesley Gordon, a 18 miał silny skrzydłowy Jayden Martinez. Z kolei w Legii po fatalnym występie z Czarnymi do zdrowia wraca Michał Kolenda, a zapewne lepiej zagra nowy rozgrywający Keifer Sykes (były gracz NBA i Euroligi), który dołączył do zespołu tuż przed spotkaniem z Czarnymi (5 pkt. w debiucie). Na razie jednak po zmianie trenera Legia gra bardzo powoli i topornie w ataku, więc w Stargardzie musi pokazać coś nowego. W meczu z zespołem ze Słupska tylko środkowy Mate Vucić miał więcej niż 10 punktów – dokładnie 19.
Orlen Zastal Zielona Góra – AMW Arka Gdynia (piątek 14 marca)
Zastal znów jest zmuszony do szukania zawodników, bo kontuzjowani są rozgrywający Ty Nichols i rzucający Artur Łabinowicz. Zastępujący Nicholsa rozgrywający Darius Perry zdobył w meczu w Gliwicach 30 pkt., a środkowy Veljko Brkić miał 15. Być może przed meczem z Arką do Zastalu dołączy nowy rzucający z USA. W Arce skład jest stabilniejszy, a ostatni mecz ze Startem był wreszcie udany, więc na ten wyjazd gdynianie jadą z optymizmem. W meczu z lublinianami nie do zatrzymania był środkowy Stefan Djordjević (44 pkt.), a świetnie zagrał także rzucający Nemanja Nenadić (28 pkt.).
Energa Icon Sea Czarni Słupsk – Górnik Zamek Książ Wałbrzych (sobota 15 marca)
Wyzwań dla zespołu ze Słupska nie brakuje. Nie tylko mają niebywale trudny terminarz – z wyjazdu do Legii wrócili jednak z tarczą – to jeszcze ciągle borykają się z kontuzjami (wypadł niski skrzydłowy Justice Sueing), a zastępcy spisują się marnie. Jednak wygrana w Warszawie (tracąc 56 pkt.) pokazała, że Czarni mają najlepszą obronę w lidze. Drugą najlepszą ma Górnik, który jednak ostatnio słabo zagrał z Dzikami. W tym meczu dobrze wypadł tylko środkowy Joshua Patton (26 pkt.), a po 10 pkt. zdobyli środkowy Dariusz Wyka i rozgrywający Aleksander Wiśniewski. Dla Czarnych w Warszawie najlepiej punktowali rozgrywający Alex Stein (29 pkt.) i środkowy Szymon Tomczak (22 pkt.).
Dziki Warszawa – Tauron GTK Gliwice (sobota 15 marca)
Dziki miały znakomity poprzedni tydzień – pokonały różnicą ponad 20 punktów mocne niemieckie Brose Bamberg (w Lidze Północnej) i na wyjeździe świetnego w tym sezonie Górnika Wałbrzych. Jednak z powodu kontuzji na dłużej warszawiacy stracili jednego z najlepszych graczy – niskiego skrzydłowego Janarego Joessara i w trybie awaryjnym ściągnęli na tę pozycję z Finlandii młodego strzelca Alijaha Comithiera. Ten mecz będzie więc bardzo ciekawy, bo pod ręką nowego trenera Borisa Balibrei i w pełnym składzie GTK zagrało ostatnio dobrze i pokonało Zastal. W meczu Dzików w Wałbrzychu najwięcej punktów zdobył rzucający Mateusz Szlachetka (23), a 19 miał niski skrzydłowy Andre Wesson. W GTK w spotkaniu z Zastalem brylował niski skrzydłowy Martins Laksa (26 pkt.), a 17 pkt. uzyskał rozgrywający Mario Ihring.
Anwil Włocławek – Trefl Sopot (sobota 15 marca)
Anwil – grając bez kontuzjowanego środkowego Nicka Ongendy – miał sporo szczęścia w meczu ze Stalą i na pewno będzie potrzebował go w meczu z mistrzami Polski. Trefl przegrał dwa ostatnie mecze, a na to spotkanie powinien wrócić do składu jeden z liderów ekipy z Sopotu – rzucający Nick Johnson. Włocławianie w meczu ze Stalą mieli aż czterech zawodników z dorobkiem 20 pkt. lub więcej. Po 26 pkt. zdobyli rozgrywający Kamil Łączyński i silny skrzydłowy Luke Petrasek, a po 21 mieli rzucający Michał Michalak i środkowy D.J. Funderburk. W Treflu w meczu z Kingiem wyróżnili się niski skrzydłowy Keondre Kennedy (24 pkt.) i rzucający Aaron Best (18 pkt.).
Tasomix Rosiek Stal Ostrów Wlkp. – Arriva Polski Cukier Toruń (sobota 15 marca)
Stal straciła do końca sezonu kolejnego zawodnika, gdyż rękę złamał podczas meczu z Anwilem niski skrzydłowy Mateusz Zębski (miał w tym meczu 15 pkt.). Być może w jego miejsce dojdzie nowy gracz, ale przed rozpoczęciem kolejki nowych wiadomości w tej sprawie nie było. Ostrowianie u siebie grają w kratkę, ale ostatnio – dobrze. Torunianie przegrali w ostatniej sekundzie poprzedni mecz (ze Spójnią) i na pewno będą szukali w Ostrowie punktów. W meczu ze stargardzianami po 26 pkt. dla Arrivy zdobyli rozgrywający Divine Myles i silny skrzydłowy Viktor Gaddefors. W meczu Stali we Włocławku najlepiej punktowali rzucający Paxson Wojcik (16 pkt.) i środkowy Damian Kulig (15 pkt.).
PGE Start Lublin – Śląsk Wrocław (niedziela 16 marca)
Ciekawe starcie zespołów z aspiracjami, które ostatnio przegrały i nie były z tego zadowolone. W Starcie kontuzja wykluczyła Jakuba Karolaka, ale nie wiadomo, czy będą jeszcze jakieś wzmocnienia. W meczy w Gdyni słabo zagrała większość zawodników, ale dobrze wypadli silny skrzydłowy Tyran de Lattibeaudiere (22 pkt.) i rzucający Courtney Ramey (18 pkt.). W Śląsku wciąż przymierzają się do zmian w składzie, ale też nic jeszcze nie jest pewne. Tak samo jak gra ostatnio kontuzjowanego niskiego skrzydłowego Daniela Gołębiowskiego. W Śląsku w przegranym niespodziewanie meczu w Dąbrowie Górniczej najwięcej punktów zdobyli silny skrzydłowy De’Jon Davis (15) i środkowy Emanuel Nzekwesi (14).
Trefl Sopot – AMW Arka Gdynia (wtorek 18 marca)
Oba zespoły zagrają w tej kolejce wcześniejsze mecze. Trefl wystąpi w sobotę we Włocławku, a Arka w piątek w Zielonej Górze.