Zapowiedź 21. kolejki

Zapowiedź 21. kolejki

Przypadki koronawirusa w Energa Basket Lidze niestety się nie kończą, więc 21. kolejka Menedżera Energa Basket Ligi będzie bardzo skomplikowana. Obejmuje ostatecznie (bo zmieniało się to kilka razy) siedem meczów, ale nic tu nie jest proste.

Zawodnicy aż trzech drużyn - MKS Dąbrowa Górnicza, Enea Zastal BC Zielona Góra, Asseco Arka Gdyniapunktować będą dwukrotnie. Z kolei koszykarze aż pięciu drużyn - Twarde Pierniki Toruń, Trefl Sopot, Polski Cukier Pszczółka Start Lublin, PGE Spójnia Stargard, GTK Gliwice - nie punktują w ogóle. Dodatkowo, mecz który odbędzie się w niedzielę 30 stycznia (Śląsk Wrocław - Arged BM Stal Ostrów Wlkp.) nie jest wliczany do tej kolejki, tylko jest zaległy z naszej 17. kolejki...

Trzeba więc dobrze popracować ze składami, żeby nie stracić. Zestawienia swoich drużyn trzeba ustawić najpóźniej w piątek 28 stycznia 2022 roku do godziny 17.45!

Oto przegląd tego, co nas czeka w 21. kolejce Menedżera Energa Basket Ligi:
MKS Dąbrowa Górnicza - Enea Zastal BC Zielona Góra (piątek 28 stycznia)
Drużynę z Dąbrowy Górniczej widzieliśmy na boisku po raz ostatni 8 stycznia w meczu z HydroTruckiem, który wygrali, mimo że najsłabszy mecz w sezonie rozgrał ich lider, niski skrzydłowy Devyn Marble (tylko 8 punktów). Dla Amerykanina normą są występy ponad 20 punktów, więc raczej można być spokojnym, że do takiej formy wróci w meczu z Zastalem. Zielonogórzanie wciąż czekają na debiut nowych graczy – rozgrywającego Paula Jacksona i środkowego Ousmane Drame. Ten drugi jest ponoć niegotowy do gry, ale Jackson powinien się pojawić w piątek na boisku w Dąbrowie. W ostatnim meczu ligowym ze Startem imponowali formą środkowy Dragan Apić (27 pkt.) i rozgrywający Andy Mazurczak (25 pkt.), który po odejściu Brendena Fraziera rozgrywał najlepsze mecze w karierze. Czy po dojściu Jacksona będzie tak samo?

Śląsk Wrocław – Grupa Sierleccy Czarni Słupsk (piątek 28 stycznia)
Do Wrocławia przyjeżdża sensacyjny lider Energa Basket Ligi i zapowiada się wielki mecz w legendarnej Hali Stulecia. Wrocławianie nie grali ostatnio dobrze, przegrywając we Włocławku mieli wiele dziur w składzie. Z zespołu może odejść środkowy Cyril Langevine, ale w piątek ma jeszcze wystąpić w Śląsku. W meczu z Anwilem najlepszy był niski skrzydłowy Ivan Ramljak (20 pkt.), a aktywny rozgrywający Travis Trice (19). Ekipa ze Słupska ostatnio grała dwa tygodnie temu w Ostrowie, gdzie do niezawodnego tercetu gwiazd Billy Garrett (22 pkt.) – Beau Beech (17) – Marek Klassen (17) ostatecznie i dobitnie dołączył rzucający Marcus Lewis, zdobywca 18 pkt. dla naszych menedżerów. Czarni są chyba najbardziej przewidywalnym zespołem Energa Basket Ligi pod tym względem, że role w zespole są znane i punktujący zawodnicy na ogół ci sami.

Anwil Włocławek – Asseco Arka Gdynia (sobota 29 stycznia)
Włocławianie są w gazie i nie zmienił tego nawet fakt, że kontuzjowany jest Szymon Szewczyk, a podczas ostatniego meczu ze Śląskiem od drugiej połowy z powodu kontuzji pleców nie mógł zagrać Kamil Łączyński. Z wrocławianami rewelacyjny był rzucający Kyndall Dykes (43 punkty!), ale w meczu z Arką wśród kandydatów na dobre wyniki punktowe są na pewno rzucający Jonah Mathews (18 pkt. ze Śląskiem) i silny skrzydłowy Luke Petrasek (26). Gdynianie w poprzedniej kolejce dość łatwo ograli GTK, mając za liderów Jacobiego Boykinsa (32 pkt.) i Novaka Musicia (30), ale we Włocławku – wobec najlepszej obrony w Energa Basket Lidze – nie będzie im tak luźno…

Legia Warszawa – HydroTruck Radom (niedziela 30 stycznia)
Legia wróciła do gry po przerwie koronawirusowej z przytupem, wygrywają pucharowy mecz w Niemczech z silnym Bayreuth i pokonując w lidze w zaległym meczu GTK. Skład warszawskiej drużyny zrobił się bardzo szeroki, do gry wrócił po kontuzji rozgrywający Strahinja Jovanović, a w debiucie świetnie zagrał rzucający Robert Johnson (27 pkt.). Dobry mecz zaliczyli także środkowy Dariusz Wyka (także 27 pkt.) i rozgrywający Łukasz Koszarek (20 pkt.). Jest z kogo wybierać… Odwrotnie niż w Radomiu, gdzie z kolei w składzie jest wiele niewiadomych. Wciąż trwają negocjacje w sprawie powrotu do składu rzucającego A.J. Englisha, a rozgrywający Anthony Ireland ma kłopoty związane z uniknięciem kontroli antydopingowej. Radomianie na boisku ligowym ostatnio byli 8 stycznia w meczu z MKS.

Enea Abramczyk Astoria Bydgoszcz – King Szczecin (środa 2 lutego)
Obie drużyny to niewiadome, bo bydgoszczanie byli ostatnio w grze 9 stycznia, kiedy wyraźnie przegrywali w Słupsku, a King trzy dni później, kiedy ogrywał go Zastal. W obu zespołach było sporo urazów lub pauz z powodu koronawirusa, więc trudno przewidzieć, kto będzie w stanie wybiec na boisko w środę. Mało prawdopodobny jest udział rozgrywającego Kinga Jakuba Schenka, którego kontuzja wymagać miała dłuższego leczenia.

Enea Zastal BC Zielona Góra – Asseco Arka Gdynia (środa 2 lutego)
Mecz w ostatniej chwili przełożony na ten termin, zielonogórzanie szukają bowiem terminów na zaległe mecze w obu ligach po koronawirusowych przesunięciach. Zastal zobaczymy pięć dni wcześniej w meczu z MKS, a Arkę cztery dni wcześniej w spotkaniu we Włocławku.

Arged BM Stal Ostrów Wlkp. - MKS Dąbrowa Górnicza (czwartek 3 lutego)
Cztery dni wcześniej ostrowianie zagrają arcyważny mecz we Wrocławiu, gdzie przekonamy się, jaka jest ich obecna forma po dwóch kolejnych porażkach (we Włocławku i u siebie z Czarnymi), koronawirusie i być może przetasowaniach w składzie (mówi się o odejściu Treya Drechsela, a być może także Kobiego Simmonsa). MKS sześć dni wcześniej zagra mecz z Zastalem.

Załóż klub
zaproś znajomych
wygrywaj nagrody!


ZAREJESTRUJ SIĘ