Mówi zwycięzca 1. kolejki
Zanosi się na transfer rozgrywającego i muszę przypilnować Alena Hadžibegovicia - mówi Przemysław Tkacz z Zielonej Góry, menedżer klubu Zastal5
Przed pierwszą kolejką…
- … jest wiele czynników, które decydują o „zatrudnieniu” zawodnika do drużyny. Najważniejsze z nich to CV, czyli w jakich klubach grał wcześniej i jaką rolę tam pełnił. Drugim pretekstem do wyboru koszykarza, jaki brałem pod uwagę, to występy w przedsezonowych sparingach. Jednak najważniejszą informacją był dla mnie mecz o Superpuchar Polski, gdzie Stal Ostrów Wielkopolski podejmowała Śląsk Wrocław. To właśnie po tym spotkaniu zdecydowałem się kupić Damiana Kuliga, Jakuba Nizioła i Aleksandra Dziewę, widząc, w jakim są "gazie" już na początku rozgrywek.
Chciałbym dodać, że od urodzenia jestem zagorzałym kibicem Zastalu Zielona Góra oraz reprezentacji Polski, tak więc z Energa Basket Ligą i innymi rozgrywkami klubowymi, jak i reprezentacyjnymi, jestem od dawna na bieżąco. Gdybym nie musiał chodzić spać, to mógłbym oglądać mecze koszykówki 24 h na dobę. Myślę, że to wszystko pozwoliło mi tak połączyć wszystkie te puzzle w jedną całość, żeby dobrze wystartować w Menedżerze EBL.
Po pierwszej kolejce…
- …będę musiał wprowadzić korektę na pozycji rozgrywającego, ponieważ Troy Franklin zagrał poniżej moich oczekiwań (6 pkt.). Poza tym będę nadsłuchiwał informacji o stanie zdrowia mojego punktującego rezerwowego Alena Hadžibegovicia, po tym jak w meczu z Anwilem Włocławek doznał kontuzji kolana.
