Zapowiedź 12. kolejki – mecz po meczu
W czwartek rozpoczyna się 12. kolejka Orlen Basket Ligi. Rozegrane zostanie osiem spotkań, więc gracze wszystkich drużyn punktują normalnie.
Składy na 12. kolejkę trzeba ustawić do czwartku 26 grudnia do godziny 17.15, gdyż pierwszy mecz tej kolejki rozpocznie się tego dnia 15 minut później. Gramy do niedzieli.
Oto przegląd tego, co nas czeka w 12. kolejce Orlen Basket Ligi:
Śląsk Wrocław – Anwil Włocławek (czwartek 26 grudnia)
Wielka rywalizacja Śląska i Anwilu trwa od lat, a tym razem mecz będzie wyjątkowo ciekawy, bo ostatnie mecze – Śląska w Ostrowie i Anwilu z Arką – były dla tych zespołów nieudane i przegrane. W Śląsku w meczu ze Stalą w dobrej formie do gry wrócił rozgrywający D.J. Cooper (21 pkt.), a 18 pkt. dorzucił rozgrywający Jeremy Senglin. Dla Anwilu w meczu z gdynianami najlepiej zapunktował rzucający Michał Michalak (19 pkt.), a 17 pkt. uzyskał silny skrzydłowy Luke Petrasek.
Zastal Zielona Góra – Dziki Warszawa (piątek 27 grudnia)
Zastal wygląda na odświeżony i w meczu z Dzikami nie będzie bez szans, choć najlepiej broniąca drużyna ligi z Warszawy zadziwiła ostatnio, wygrywając wbrew chorobom zawodników dwa trudne mecze – w Dąbrowie i ze Startem. Nie wiadomo dokładnie, kto tym razem w Dzikach wyjdzie na boisko… W meczu ze Startem 27 punktów zdobył niski skrzydłowy Andre Wesson, a 21 miał rzucający Mateusz Szlachetka. W Zastalu w meczu z Treflem świetnie zagrali zawodnicy obwodowi. Rzucający Sindarius Thornwell miał aż 35 punktów, rzucający Filip Matczak uzyskał 29, a 24 zaliczył niski skrzydłowy Wesley Harris.
Tauron GTK Gliwice – Legia Warszawa (sobota 28 grudnia)
Wielkie brawa należą się gliwiczanom za kolejną niespodziankę – wygraną w Toruniu. Czy są w stanie pokonać Legię, która nieoczekiwanie przegrała ostatnio z Górnikiem? W tym meczu nie brakowało dobrych występów zawodników Legii. Środkowy Mate Vucić zdobył 25 punktów, niski skrzydłowy Michał Kolenda 20, a rzucający Kameron McGusty 19. Mimo to warszawiacy wyraźnie przegrali. W zespole z Gliwic w Toruniu wyróżnili się rozgrywający – Kacper Gordon zdobył 23 pkt., a Mario Ihring – 20. 22 punkty uzyskał niski skrzydłowy Martins Laksa.
Trefl Sopot – Górnik Zamek Książ Wałbrzych (sobota 28 grudnia)
Trefl ma największy kryzys od kilku sezonów i porażka w Zielonej Górze to tylko kolejne potwierdzenie. Górnik gra nadal sensacyjnie – pokonanie Legii w Warszawie to wielki wyczyn. W tym meczu wielu graczy miało znakomite występy. 28 punktów uzyskał rzucający Ike Smith, 24 miał środkowy Dariusz Wyka, 23 - rozgrywający Alterique Gilbert, a 20 rzucający Toddrick Gotcher. W Treflu w nieudanym meczu z Zastalem 17 punktów uzyskał środkowy Geoffrey Groselle, a po 16 mieli rzucający Nick Johnson i silny skrzydłowy Jarosław Zyskowski.
MKS Dąbrowa Górnicza – PGE Spójnia Stargard (niedziela 29 grudnia)
Mimo pozyskania w ostatniej chwili przed poprzednią kolejką rozgrywającego Teyvona Myersa z Kinga, MKS nadal wygląda słabo i zaczyna być zagrożony spadkiem. Spójnia wręcz przeciwnie – pokonała lokalnego rywala ze Szczecina, więc na pewno jedzie do Dąbrowy po wygraną. Myers w meczu w Słupsku zdobył dla MKS 20 punktów, a 19 dołożył środkowy Mattias Markusson. Dla Spójni w meczu z Kingiem 22 punkty zdobył rzucający Luther Muhammad, a 21 uzyskał środkowy Wesley Gordon.
Start Lublin – Energa Icon Sea Czarni Słupsk (niedziela 29 grudnia)
Start był szokująco słaby w meczu z Dzikami, więc na pewno będzie chciał się pokazać dobrze u siebie. Czarni wygrali z MKS i wyglądają dobrze, choć skład ciągle wydaje się niepełny. W meczu z dąbrowianami popisowo grali rozgrywający Alex Stein (37 pkt.) i silny skrzydłowy Quincy Ford (30 pkt.). W Starcie w meczu z Dzikami zawiedli wszyscy poza silnym skrzydłowym Tyranem de Lattibeaudiere, który uzyskał 16 punktów.
Tasomix Rosiek Stal Ostrów Wlkp. – King Szczecin (niedziela 29 grudnia)
Ostrowianie zaczęli w ostatnich meczach wyglądać jak poważny kandydat do czołówki tabeli, a King odwrotnie – popadł w duży regres. W słabym meczu w Stargardzie mogli się podobać tylko środkowy Aleksander Dziewa (18 pkt.) i rzucający Isaiah Whitehead (16 pkt.). Tymczasem dla Stali w meczu ze Śląskiem dobrze punktowało wielu graczy. 26 pkt. uzyskał środkowy Damian Kulig, 19 miał silny skrzydłowy Tim Lambrecht, a 17 rozgrywający Adas Juskevicius.
AMW Arka Gdynia – Arriva Polski Cukier Toruń (niedziela 29 grudnia)
Arka zadziwiła Orlen Basket Ligę wygrywając jako pierwsza z Anwilem, więc na teraz wydaje się bardzo mocna. Torunianie przegrali jednym punktem z GTK, a na dodatek w tym meczu mają w składzie niskiego skrzydłowego Grzegorza Kamińskiego, który jeszcze dwa tygodnie temu był zawodnikiem Arki i na pewno będzie zmobilizowany. Dla torunian w meczu z GTK 26 punktów zdobył silny skrzydłowy Viktor Gaddefors, a 21 miał środkowy Abdul-Malik Abu. W Arce w meczu we Włocławku świetni byli znów Serbowie. Rzucający Nemanja Nenadić zdobył 34 punkty, a środkowy Stefan Djordjević – 25.
