Trzy pytania do Pani Biszkoptowej
Pani Biszkoptowa fazę zasadniczą rozgrywek zakończyła na 25. miejscu. Po meczach ćwierćfinałowych jest już piąta. - Wrocław z Zieloną Górą miał zagrać pięć razy, a punkt za punktem gwarantował Travis Trice - mówi Martina Kowalska z Lublina (Biszkopt1).
MENEDŻER EBL: Przed nami mecze półfinałowe - w konkursie kolejka nr 32. Proszę nam podać, jakim wynikiem zakończy się rywalizacja Anwilu Włocławek z Legią Warszawa?
MARTINA KOWALSKA: Wydaje mi się, że ze względu na przewagę parkietu zwycięsko z tego pojedynku wyjdzie Anwil. Zatem 3:1.
Grupa Sierleccy Czarni Słupsk - WKS Śląsk Wrocław?
- Czarni byliby fajną historią w finale. To będzie zacięta konfrontacja, stawiam 3:2 po dogrywce w decydującym meczu.
A czy Travis Trice z opaską kapitana zostaje?
- Najlepszy gracz ligi, będzie 5 spotkań, nie może być inaczej - to ponownie mój kapitan (śmiech).
Skąd u Pani zainteresowanie koszykówką, no i udziałem w naszej zabawie?
- Można to nazwać efektem ubocznym pasji męża. Koszykówka jest jednym z wielu sportów, które wspólnie oglądamy, a zabawa w menedżera jest taką naszą małą rywalizacją.
